6/08/2016

FIELD OF COLOUR

Uwielbiam wiosnę, nic nie jest w stanie stworzyć tak wspaniałego tła do zdjąć jak natura. I mimo, że jestem zwolenniczką miejskiego otoczenia do fotografowania stylizacji, to nic nie zachwyca tak jak wytwory matki Ziemi. Zapach kwitnących bzów, pękające pąki piwonii czy ostatecznie coś tak magicznego jak pole pełne maków. Wyobraźcie sobie mój zachwyt jak pewnego poranka, dzień jak co dzień, jechałam samochodem na uczelnie i moim oczom ukazały się hektary czerwoności. Nic tak nie cieszy oczu jak widok pięknych kwiatów! Co do dzisiejszego zestawu to postawiłam na jeden z najmocniejszych trendów tego sezonu i chociaż sama nie jestem jeszcze w stu procentach do niego przekonana, muszę przyznać, że bluzka spisuje się bardzo dobrze. Obawiałam się, że opadające ramiona uniemożliwią swobodne poruszanie się, ale przynajmniej mój model hiszpanki nie krępuje ruchów. Robiąc zdjęcia do tego wpisu wpadałam na pomysł pokazania wam jeszcze jednego zestawu w jakże teraz na czasie festiwalowym motywie. Co powiecie na kilka zdecydowanych koncertowych klasyków, które mam nadzieje wpadną wam w oko?

photos My boyfriend/ wearing:
Zara top
Stradivarius shorts
CCC shoes


No comments

Post a Comment